sobota, 17 listopada 2012

Od Ginny


 -Tak - powiedziałam
Poszliśmy korytarzem w stronę dziedzińca . Rozmawialiśmy o naszych wakacjach ale raczej głównie to moich . Nagle zza drzewa wyszedł Malfoy ze swoją "ekipą "
  (Harry ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz